Powoli zaczynam nadrabiać zaległości i dziś mam dla Was osłonkę dla mojego storczyka. Jej bazą jest przeźroczysta osłonka kupiona w carrefourze za jakieś 2 zł;) Wiem, że osłonka szału nie robi, ale była zrobiona na szybko i raczej po to żeby sprawdzić czy coś z tego wyjdzie. Jak widać udało się i następnym razem postaram się zrobić coś ładniejszego;)
Ps. W piątek dotarły do mnie nowe serwetki więc maluję, kleję, lakieruję... Krótko mówiąc nie wypuszczam pędzli z ręki;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz