piątek, 23 maja 2014

Kawowa taca

Nareszcie udało mi się skończyć tacę, która "powstawała" chyba dobre kilka tygodni. Najpierw było szukanie odpowiedniej serwetki, ale jako że nic szczególnego nie wpadło mi w oko więc musiałam znaleźć coś z moich serwetkowych zbiorów. Padło na motyw kawowy. Może nie jest to do końca to co chciałam, ale i tak jestem zadowolona. Początkowo wiedziałam tylko tyle, że chcę aby miała bejcowane boki, a cała reszta była naprawdę dużą improwizacją. Muszę się przyznać, że ostatnio jakoś nie mam serca do decoupage, ale mam nadzieję, że to się zmieni;) Na szczęście ostatnio miałam znacznie więcej chętnych na różne pudełeczka niż na decoupage;)


czwartek, 8 maja 2014

Krótki post

Tak, tak - miałam pisać częściej, ale niestety jakoś mi to nie wychodzi. Po świętach postanowiliśmy nieco odświeżyć mieszkanie więc zamiast malowania drewienek przeróżnych było malowanie ścian. Niestety nadal czekamy na kanapę zamówioną blisko miesiąc temu, ale teoretycznie powinna być nie później niż 20 maja. Mam nadzieję, że faktycznie tak będzie. W międzyczasie powstało kilkadziesiąt pamiątek - pudełeczek (głównie na komunię, ale było też parę na inne okazje). Swoją drogą rozglądam się za jakąś nową gilotynką ponieważ moja jest już niestety trochę wysłużona - no cóż kupowałam ją z myślą o zrobieniu swoich zaproszeń ślubnych, a nie z myślą o robieniu pamiątek w takich ilościach jak obecnie. Poza tym znów pracuję nad kolejnym zestawem lawendowym świeczniki+chustecznik, ale brakuje mu już tylko kilku warstw lakieru. Nareszcie też mam konkretną wizję skrzynki na wino na ślub. Będzie bardzo prosta i "czysta". Tym razem wychodzę chyba z założenia, że więcej znaczy mniej.
Tym razem bez fotek, ale nadrobię to następnym razem.