Ależ dziś piękna pogoda. Znów mamy za oknem piękne słoneczko. Aż chce się żyć:) Baterie w aparacie już naładowane więc dziś mogę pokazać Wam obiecane już wcześniej serwetki:) Pierwsza zakupiona z myślą o osłonie na doniczkę dla mojego storczyka, druga - jeszcze nie wiadomo, trzecia na okrągłe pudełeczko z Empiku, czwarta na szkatułkę, piąta na komódkę z Empiku, szósta póki co bez pomysłu, siódma na słoiczek na kawę i ósma gratis na razie nie wiadomo na co:) Część z nich jest już wykorzystana. Wczoraj robiłam szkatułkę. Teraz zostało mi już tylko jej lakierowanie i szlifowanie, ale do końca tygodnia powinna być już gotowa. Miłej niedzieli:)
Ale sobie rozplanowałaś serwetki :)
OdpowiedzUsuńA możesz powiedzieć gdzie czwartą od góry kupiłaś?
Też bym taką chciała, choć przeszukiwanie netu trochę mnie odstrasza. Ta ostatnia tez mi się podoba :)
Wszystkie były kupione na allegro u sprzedawcy "serwetnik". Mają ogromny wybór serwetek więc każdy znajdzie coś dla siebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)